Android Pay w Polsce

Polska to drugi kraj w Europie, w którym można oferować klientom płatności za pomocą Android Pay – usługi, która umożliwia użytkownikowi płacenie za zakupy smartfonem w sklepach i Internecie. Dotychczas Android Pay w Europie było oferowane jedynie w Wielkiej Brytanii. Informacja ta ma niebagatelne znaczenie podczas planowania aplikacji e-commerce dla systemu Android. Głównym warunkiem wykorzystania usługi jest bowiem posiadanie urządzenia mobilnego z systemem Android w wersji co najmniej 4.4 oraz obsługą NFC. Dzięki temu usługa współpracuje z każdym terminalem płatności zbliżeniowych. Obecnie Android Pay obsługiwane jest przez trzy polskie banki: Alior Bank, BZWBK oraz Usługi Bankowe T-Mobile.

Korzystanie z Android Pay przez użytkownika końcowego jest równie proste, co wyciągnięcie z portfela karty zbliżeniowej i dotknięcie nią terminalu. Po wymaganym wybudzeniu i odblokowaniu telefon rejestruje dokonywaną płatność. Wpisywanie kodu PIN przy transakcjach powyżej 50 złotych odbywa się na ekranie urządzenia. Robienie zakupów w aplikacjach e-commerce współpracujących z Android Pay jest jeszcze prostsze – wystarczy kliknąć przycisk pozwalający dokonać zakupu i… to wszystko. Jeśli użytkownik ma skonfigurowany Android Pay w telefonie, nie jest wymagana od niego żadna dodatkowa akcja.

Co dziesiąty prezent z komórki

Według badania przeprowadzonego przez Delloitte, w tym roku na świąteczne zakupy wydamy statystyczny Polak wyda ok. 1121 zł, z czego blisko 500 zł będzie przeznaczone na prezenty. Połowa Polaków zamierza zrobić bożonarodzeniowe sprawunki przez Internet. Co dziesiąty użyje do tego smartfona lub tabletu.

Co jednak kupimy przez te komórki? Lista nie zmienia się od lat – multimedia, technologie oraz odzież. Nie możemy się natomiast przekonać do zamawiania ze smartfonów (za pomocą aplikacji i przeglądarki, a nie połączenia telefonicznego) jedzenia, kosmetyków i AGD. Szczególnie te kosmetyki wydają się zastanawiające, gdyż to jeden z najczęstszych świątecznych upominków. Widocznie wolimy „powąchać flakonik” przed zakupem.

Jak wynika z raportu Deloitte tylko 1/3 internautów czeka z zakupami do ostatniej chwili. 23% robi je w listopadzie, a kolejne 40% w połowie grudnia. Kolejna fala zwiększonego ruchu zaczyna się tuż przed Nowym Rokiem. Ilość wizyt, przeglądanych stron i zaangażowanie użytkowników wyraźnie rośnie już w październiku. Nie pfzekałada się to jednak na zwiększenie sprzedaży. Odwiedzający przeglądają ofertę i planują, natomiast decyzje zakupowe odkładają na listopad i grudzień.